W połowie dwudziestego wieku w Stanach Zjednoczonych istniało silne przekonanie o szczęśliwej i monogamicznej rodzinie. W ówczesnych czasach nie mówiło się zbyt wiele o sprawach seksualnych. W takim oto społeczeństwie pojawił się Kinsley, który postanowił zbadać sprawy seksualne w społeczeństwie, w tym kwestie tak niezwykle (jak na owe czasy) kontrowersyjne, jak natura homoseksualna, biseksualna oraz zachowania autoerotyczne. Z badań pojawiły się od razu zaskakujące wnioski.
Dlaczego zostały one uznane za zaskakujące? Ponieważ znaczna ilość osób przyznała się do praktyk seksualnych, które nie były zgodne z ówczesną seksualnością. Spora ilość osób przyznała się do uprawiania seksu oralnego, a także do masturbacji oraz nawet do praktyk przed oraz pozamałżeńskich. Kinsley został ostro skrytykowany za swoje badania (nie tylko za szokujące wyniki, ale także za błędy metodologiczne oraz nieprawidłowości dotyczące doboru grupy, która uczestniczyła w badaniach). Na pewno nie można odmówić Kinsleyowi tego, że jego badania przyczyniły się do dyskusji na tematy seksualne. Próbowano również wyznaczyć granicę pomiędzy normami seksualnymi a patologią seksualną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz